Jesteś geekiem i nie masz pomysłu gdzie zabrać swoją drugą połówkę, żeby była to ciekawa randka? Teraz masz okazję zapoznać się z naszymi pomysłami!
Kolacja, wyjście do kina, czy teatru, spacer po parku, wspólne patrzenie w gwiazdy - brzmi oklepanie? Jeśli tak, to widocznie jesteś podobny do nas: lubisz romantyzm połączony ze wspólnymi zainteresowaniami, związanymi z popkulturą. Gdzie więc zabrać swojego partnera lub swoją partnerkę, by nakarmić jego/jej wewnętrznego geeka?
7. Cybermachina
fot. Szymon Szewczyk
Wymieniam konkretnie Cybermachinę, ale zdaję sobie sprawę, że nie w każdym mieście znajduje się ten lokal - a w tych, w których został otwarty, niekoniecznie musi być jedynym tego typu miejscem. Jednak akurat Cybermachina siedzi głęboko w naszych serduszkach. Otwarcie lokalu w Gdańsku było wielkim wydarzeniem, oczywistym więc było, że wybierzemy się tam jak najszybciej. Miejsce aż kipi popkulturą. Można skorzystać tam z wielu konsol do gier, albo umilić sobie czas przy planszówkach. Na dodatek, wszystkie drinki tematem nawiązują do postaci, znanych z popkultury: na przykład do bohaterów Star Wars czy do Atomówek.
To świetnie miejsce, by zabrać tam swoją ukochaną lub swego ukochanego, porozmawiać o zainteresowaniach i zagrać wspólnie w jakąś grę. Czas na pewno szybko będzie Wam mijał, a zatroszczy o to świetna obsługa (mówię o ekipie z Gdańska, bo z tą miałam do czynienia).
Jeśli jednak nie macie w okolicy Cybermachiny, poszukajcie podobnego miejsca. Na pewno gdzieś, w jakimś lokalu, jakiś zapalony fan popkultury stworzył ciche miejsce, do którego można przyjść, kameralnie wypić drinka i czuć się jak w domu.
6. Biblioteka
fot. Sebastian Biały
Pewnie pomyślicie: "Biblioteka? Serio? Co to za miejsce na randkę?". Jednak obecnie biblioteki wyglądają całkiem inaczej, niż w czasach naszego dzieciństwa. Można w nich nie tylko wypożyczyć książki, ale także posiedzieć, poczytać, skorzystać z komputera, a często także z innych sprzętów - a nawet z instrumentów! Coraz częściej biblioteki są miejscami, szerzącymi kulturę nie tylko czytelnictwa, ale w ogóle - szczególnie wśród młodzieży.
Zabierz swojego partnera lub swoją partnerkę na pełną wrażeń randkę do pobliskiej biblioteki. Może akurat odbywa się w niej jakieś spotkanie? A może pogracie w planszówki, wspólnie poczytacie, albo po prostu poszukacie ciekawych książek? Podejrzewam, że jeśli poprosicie, to pracownicy pozwolą Wam schować coś pomiędzy książkami, albo w środku którejś z pozycji - może miłosny list?
Mamy z Piotrkiem to szczęście, że mieszkamy blisko świetnych bibliotek: Biblioteki Manhattan, w której jesteśmy stałymi bywalcami (raz, żeby wypożyczyć komiksy, raz, żeby uczestniczyć w spotkaniu, raz, żeby po prostu spędzić kilka godzin na czytaniu), Biblioteki z Pasją, w której miałam okazję prowadzić prelekcję o postaciach LGBTQ+ w tekstach kultury (a Piotrek swoją poprowadzi już w marcu!) oraz Sopoteki, w której często rozmawialiśmy o komiksach lub bywaliśmy na spotkaniach autorskich.
5. "Planszówkarnie"
Czy ktoś to tak nazywa? Raczej nie, ale na pewno wiecie o jakie miejsca mi chodzi. Takie, w których zgromadzono ogrom gier planszowych, w które możemy grać, i grać, i grać. W razie problemów, obsługa chętnie wytłumaczy zasady. Często odbywają się tam turnieje, więc jeśli czujecie się na siłach, możecie nawet coś wygrać.
Nawet jeśli nie lubicie gier planszowych, to warto zabrać do takiego miejsca swoją drugą połówkę. W zbiorach planszówkarni na pewno znajdą się także gry odpowiednie dla początkujących, albo te imprezowe. A kto wie, może dzięki takiej randce odkryjecie wspólną pasję i granie w planszówki stanie się sporą częścią Waszego wspólnego życia z partnerką lub partnerem? Byłby to piękny rozwój w Waszym związku, czyż nie?
Spośród takich miejsc, najbardziej lubimy gdańską Graciarnię. Oprócz sporej ilości gier oraz nieziemsko miłej obsługi, spotkamy tam także wspaniałe piwa. Jeśli nie jesteście piwoszami, to nie martwcie się - obsługa doradzi Wam co wybrać i nawet takie osoby, jak ja, które krzywią się po każdym łyku tego alkoholu, znajdą w Graciarni napój, który im zasmakuje.
4. Geocaching
W ten sposób spędzaliśmy czas dość często na początku naszego związku. Jeśli nie wiecie czym jest geocaching, to najprościej wytłumaczyć to, jako: zabawa w poszukiwanie skarbów. Użytkownicy odbiorników GPS biorą udział w grze terenowej, polegającej na znalezieniu skrytek, wcześniej ukrytych przez innych uczestników zabawy. Geocachingiem można zajmować się o każdej porze roku, o każdej porze dnia lub nocy. Wskazówki dotyczące lokalizacji skrytki znajdują się na odpowiedniej stronie internetowej lub w aplikacji, na przykład na Opencaching.pl. Najczęściej aby znaleźć "skarb" należy rozwiązać zagadkę, zadanie matematyczne, trochę pogłówkować, albo co jeszcze przyszło do głowy twórcy skrytki. Zapewniamy, że taka randka dostarczy wielu wrażeń, a może stać się także romantyczną. Po znalezieniu skrytki, należy wpisać się w odpowiednim notesie, dołączonym do "skarbu" - przy jednej z nich, Piotrek dopisał, że znalazł to on i ja - najpiękniejsza kobieta na świecie.
3. Oferta kulturalna Waszej miejscowości
Niekoniecznie musi być to oklepany pomysł. Poświęćcie chwilę i znajdźcie miejsca, o których wcześniej nie słyszeliście: czy to muzea, teatry, kina studyjne, albo inne (nie tylko pop)kulturowe obiekty lub wydarzenia. Nawet pójście do multipleksu na blockbuster może okazać się być najlepszą randką, na jaką mogliście się wybrać. W wielu miejscowościach powstają wspaniałe muzea - w Gdańsku najbardziej zapamiętaliśmy Europejskie Centrum Solidarności oraz Muzeum II wojny światowej. Nawet w takich miejscach można spotkać typowo popkulturowe rzeczy, jak na przykład komiksy. Dla Waszej drugiej połówki na pewno ważnym będzie, że poświęciliście czas na znalezienie czegoś fajnego.
2. Impreza związana z historią
Opcja dla ambitnych. W Polsce odbywa się wiele wydarzeń, związanych z historią naszego kraju. Czy to targi średniowieczne, czy to rekonstrukcje bitew, albo obchody dawnych świąt. Warto zainwestować trochę pieniędzy i zabrać swojego ukochanego lub swoją ukochaną na wycieczkę w przeszłość.
My świetnie bawiliśmy się w Ostromecku. Byliśmy tam w ubiegłe wakacje, mogliśmy oglądać najazd Szwedów, a potem uczestniczyć w koncercie zespołu Percival - mały dodatek popkulturowy: to właśnie oni są twórcami muzyki do gry Wiedźmin.
1. Geek w domu
Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej? Coś w tym jest. Przygotujcie dla swojej połówki wieczór pełen popkulturowych wrażeń. Nie ważne co to będzie - ważne, żebyście robili to, co wspólnie lubicie. My polecamy: całonocne oglądanie seriali, albo niezbyt dobrych popkulturowych filmów, oglądanie Cartoon Network, pozostając całkiem nagimi (ta opcja dla par, które znają się już trochę lepiej), granie w Magic: The Gathering albo wspólne czytanie książek i komiksów.
A jakie Wy macie pomysły na randki dla geeków? Gdzie zabieracie swoich partnerów i swoje partnerki? Zjedźcie na dół i napiszcie mi o tym w komentarzu!
Prześlij komentarz