Animacje DC: Lego DC Super Heroes: Flash | Na dwa głosy

lego dc super heroes, flash, filmy, recenzja, galapagos, animacja

Kolejna opowieść, w której postaci znane z komiksów DC Comics zamieniają się w ludziki Lego. Udana?

Flash uważa, że nie potrzebuje żadnych lekcji, ani treningów. Po co mu nauka, skoro jest najszybszym człowiekiem na świecie? Jednak pewnego dnia, podczas ataku Jokera na Metropolis, wszystko zmienia się za sprawą tajemniczego osobnika, mianującego się jako Reverse Flash.

Jestem zadziwiona niskimi ocenami, które otrzymuje ten film w internetowych rankingach. Przecież to świetna i zabawna opowieść!

To nie jest najgłębsza historia na świecie,  ale w wielu momentach była naprawdę śmieszna! A Krypto i Bat-Pies są najlepsi!

lego dc super heroes, flash, filmy, recenzja, galapagos, animacja

Nie miała być głęboka, to akcyjniak dla dzieci, który uczy, że nie można być zadufanym w sobie. Pewnie, nie jest to poziom znakomitości Lego Batman, ale w sumie Lego DC Super Heroes: Flash nie miał dorównywać swoim kinowym konkurentom. To opowiastka wydana tylko na DVD, coś lekkiego do puszczenia dzieciom. A my, duże dzieci, bawiliśmy się znakomicie!

O ile muzyki lecącej w tle nie jestem w stanie sobie przypomnieć, tak numer muzyczny wykonany przez Dr. Fate i Zatannę zrobił mi dzień. To nie byłą jakaś badziewna piosenka o przyjaźni, tylko całkiem sprawny występ podpowiadający co mogliby nasi herosi zrobić.

To w ogóle był znakomity numer, nawet w odłączeniu od animacji. Rytmiczny, łatwo wpadający w ucho, z dobrymi wokalami. Może nie był to poziom Disney'a, ale i tak było dobrze. A co sądzisz o charakterach bohaterów?

Przedstawiały ich cechy charakterystyczne, ale nie trzymały się ściśle materiału źródłowego. I dobrze, bo w połączeniu z klockowatoscią całego świata dało świetny efekt komediowy.

lego dc super heroes, flash, filmy, recenzja, galapagos, animacja

Masz rację. Szkoda tylko, że twórcy nie pokusili się o wyciągnięcie więcej z charakterów postaci, tylko bazowali na kilku najbardziej charakterystycznych cechach. Jestem jednak w stanie to zrozumieć. Lego DC Super Heroes: Flash nie jest produkcją przeznaczoną do kin. Film jest znacznie krótszy, niż kinówki, trwa zaledwie siedemdziesiąt minut. W dzisiejszych czasach niektóre seriale składają się z odcinków podobnej długości. Lego Flash to opowieść typowo rozrywkowa, typowo dla dzieci, coś pomiędzy dwudziestominutowym epizodem bajuchy a pełnometrażowym filmem. Jako taka historia na raz, film spełnia swoją rolę.

Zgadzam się ze wszystkim, także z tym, że to film przede wszystkim dla dzieci. Ale rodzice zaznajomieni z Uniwersum DC wyłapią sporo smaczków. Animacja była płynniutka, a klocki, z których zbudowane jest na ekranie praktycznie wszystko, animowane są w piękny sposób. Ogromne wrażenie zrobiły na mnie momenty, w których jakieś obiekty rozlatywały się na klockowe części pierwotne. Dialogi były proste i krótkie, ale dobrze prezentowały takie klasyczne charaktery bohaterów i łotrów.

lego dc super heroes, flash, filmy, recenzja, galapagos, animacja

Dobrze, że wspomniałeś o dialogach, bo warto wspomnieć, że film polecamy oglądać z oryginalną ścieżką dźwiękową. Jeśli macie taką możliwość, bo w seansie nie biorą udział dzieci, którym czytanie napisów sprawiłoby trudność - koniecznie włączcie anglojęzyczną opcję językową. Jest po prostu lepsza.

W sumie ten film jest jak odrobinę przedłużony odcinek serialu. Świetnie się nada się do obejrzenia na leniwe niedzielne popołudnie, ale to nie jest coś, co na zawsze zapadnie Wam w pamięć. Choć poczuliśmy ochotę na zapoznanie się z bajkami z Lego DC.

Za udostępnienie egzemplarza dvd do recenzji dziękujemy dystrybutorowi Galapagos.

 Galapagos

Prześlij komentarz

Copyright © Geek Kocha Najmocniej – Analizujemy popkulturę.